GPS w komórce – dlaczego nie?

Według najnowszych badań telefon komórkowy posiada już 2/3 ludzkości. Największą popularnością cieszą się smartfony. Umożliwiają one nie tylko telefonowanie i wysyłanie wiadomości SMS. Obecnie pełnią rolę mini komputerów.

Systemy operacyjne umożliwiają wgranie wielu aplikacji przydatnych w codziennym życiu. W niepamięć odchodzą mapy, przewodniki turystyczne, mobilne urządzenia do odtwarzania dźwięku czy kalendarze. Wszystko to i znacznie więcej możemy posiadać w jednym niewielkim urządzeniu – telefonie komórkowym. Jednak czy, aby na pewno telefon może równać się ze specjalistycznymi urządzeniami? Dziś chcielibyśmy skupić się na kwestii nawigacji GPS. Należy pamiętać, że wybierając nawigację z telefonu możemy narazić się na wysokie rachunki ponieważ mapy pobierane są na bieżąco z internetu. Szczególnie odczujemy to podczas pobytu za granicą, kiedy korzystamy z roamingu. Niestety pracę takiego odbiornika GPS mogą zakłócać wysokie drzewa, budynki, a nawet gęste chmury. Przez to dotarcie do celu może być utrudnione.

Poza tym w przeciwieństwie do tradycyjnego urządzenia nawigacyjnego, bateria w telefonie stosunkowo szybko się rozładuje, a ekran jest mniejszy i trudniej odczytywać z niego informacje. Sam montaż telefonu w aucie także wymaga dokupienia specjalistycznego uchwytu. Podsumowując: telefon może służyć jako pomoc w wyjątkowych sytuacjach, ale do regularnej pracy polecamy specjalistyczny sprzęt nawigacyjny.